Czy można zamienić jednoosobową działalność w dochodowy biznes?

Czy można zamienić jednoosobową działalność w duży dochodowy biznes?

Jednoosobowa działalność gospodarcza

Prowadzisz małą firmę i zastanawiasz się, czy to, co robisz ma sens? Jeśli czytasz moje wpisy, to wiesz, że często piszę o wielomilionowych dochodach firm i budowaniu potężnego biznesu na dużą skalę. Ten artykuł jest inny. Ten artykuł to moja osobista odpowiedź na pytanie jednej z moich czytelniczek, która pisze tak:

“Dawid, co sądzisz o jednoosobowych działalnościach, które są niszowe i kreatywne, ale nie przyniosą w przyszłości szalonych milionów. Czy uważasz, że takie projekty są bez sensu?”

Na ten temat można spojrzeć z 3 perspektyw. Co ważne – niezależnie od tego, czy szyjesz ubranka dla dzieci, robisz rękodzieła, czy robisz coś, czego nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, to te 3 perspektywy, prawdopodobnie dotyczą Twojej sytuacji.

Szczególnie, jeśli tak, jak Hania masz pracujesz w domu albo masz małą firmę i myślisz, co dalej…

mała jednoosobowa działalność


Perspektywa kraju

Małe i średnie przedsiębiorstwa ciągną polską gospodarkę do przodu. Czy wiesz, że w to ta grupa przedsiębiorców płaci największe podatki? Bez nich byłoby naprawdę trudno.

Dlatego z punktu widzenia kraju małe przedsiębiorstwa są ważne.


Moje osobiste spojrzenie

Przez wiele lat uważałem, że założenie biznesu i zarobienie 3,5, a nawet 10 tysięcy na miesiąc, jest super… Ale jak to mawiają – apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dlatego Ja na ten moment skupiam się na tym, aby generować 10, 20, a nawet 100 milionów obrotu każdego roku.

To jest kierunek, który Ja obrałem. A jeżeli w trakcie mojego życia dojdę do obrotów rzędu kilkuset milionów, to będę bardzo wdzięczny i spełniony jako przedsiębiorca.

Nie wiem, czy to się uda. Wiem, że mam umiejętności, żeby się udało. Kwestia dużej cierpliwości.

Dla mnie na tym etapie nie ma już sensu robienia firmy, w której siedziałbym sobie sam i coś dziubał. Ale moja dziewczyna, która zaczęła w zeszłym roku uczyć się przedsiębiorczości, sama zaczęło prowadzić małą firmę i robi kocyki z wełny merynosów.

Kobiety je kochają. Ja zresztą też! Chcesz zobaczyć, jak wyglądają? Wystarczy, że klikniesz w obrazek poniżej:

Koce sofluffy dawid bagiński

No, ale żeby nie było, że robię tutaj lokowania produktu mojej dziewczyny… Piszę o tym, dlatego, że Sylwia zaczęła od takiej małej firemki, gdzie robiła kocyki. I na początku, jak to na początku – zamówień nie było niewiadomo ile.

Dlatego Sylwia musiała nauczyć się robić Instagram. Sylwia musiała zorganizować czas na sesje zdjęciowe. Sylwia pracowała nad koncepcją swojej strony www męcząc wiele dni Bartka, który urzeczywistnił jej wizję, którą miała w swojej głowie.

Pojawiło się dużo pracy, która trzeba było zrobić po prostu dobrze!

Teraz zamówienia spływają z całego świata – z Ameryki Północnej, Południowej, z Chin, a nawet ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.


I dlaczego Sylwia wzięła tę pracę na siebie?

Zależało jej na tym, co robi tak, jak prawdopodobnie Tobie zależy. I wiedziała, że jeśli chce, żeby jej mała działalność była dochodowa, to musi wziąć za nią odpowiedzialność.

I taką odpowiedzialność musi wziąć każdy. Ktoś może mieć wymówki, a ktoś inny działa. Do mnie zgłaszają się osoby w różnym wieku – zarabiania w Social Media uczę nawet starsze osoby!

mała jednoosobowa działalność

Popatrz teraz na siebie i pomyśl o firmie, którą stworzyłeś/aś.


Kiedy pojawią się większe pieniądze?

Często pada pytanie: “Kiedy w moim biznesie pojawią się jakieś większe pieniądze?”. Oto co mogę na to odpowiedzieć.

Zauważ, że nie ma żadnego człowieka, który obraca milionami, a nie umie sobie poradzić z paroma tysiącami złotych, utrzymać płynności finansowej w firmie, nie wie jak prowadzić Instagram, jak zrobić dobry produkt i go zareklamować – to jest pierwsza istotna kwestia!

Przypomnij sobie, jak miałeś 17-18 lat. Jeśli nie jesteś dzieckiem amerykańskiego przedsiębiorcy, to nie prowadziłeś wtedy firmy, która zatrudniała z 15 osób.

Mając 17-18 lat prawdopodobnie zacząłeś zarabiać pierwsze pieniądze. Przypomnij sobie pierwsze pieniądze zarobione na truskawkach w Holandii… W magazynie… Pomagając wujkowi w firmie.


Pierwsze 1000 zł w portfelu.

To było naprawdę dużo dla młodej dziewczyny, czy chłopaka. Pamiętasz, jak zacząłeś świadomie gospodarować pieniędzmi? Musiałeś się tego najpierw nauczyć!

A teraz? Prawdopodobnie perspektywa zarządzania 1000 zł nie robi to na Tobie większego wrażenia. To dla Ciebie naturalne, bo dysponujesz takimi kwotami. I dokładnie tak samo jest w biznesie.

Jeżeli chcesz zarabiać miliony, to musisz najpierw nauczyć się zarządzać setkami i tysiącami złotych.

A jeśli robisz coś nietypowego albo masz małą firmę i nie idzie tak, jak sobie kiedyś wymarzyłeś – nie ma z tego kokosów albo różne opłaty pochłaniają dużą część Twoich dochodów, to wiedz, że tak nie musi być zawsze.

Pytanie pozostaje tylko jedno – czyli kontekst TRZECI.


W którym miejscu się zatrzymasz?

Czy zatrzymasz się na tym, co masz i powiesz: “Dla mnie te 3000 / 5000 / 10 0000 na miesiąc, które zarobiam z własnej pracy, sprawia, że jestem całkowicie spełniona, mam fajne życie i dużo czasu dla siebie”.

Wielu ludzi tak wybiera. Nawet więcej – większość ludzi na świecie tak wybiera i w ten sposób pracuje. I to jest okej!

Mało jest ludzi, którzy wybierają tak, jak Ja – drogę, w której pieniądze są kwestią drugorzędną, komfort jest kwestią drugorzędna, a najważniejszy jest ROZWÓJ.

A w momencie, kiedy podejmiesz decyzję, aby się rozwijać, to wiedz, że wiąże się to z bardzo dużym oporem życiowym. Czyli mówiąc krótko – z dużą ilością problemów, które trzeba rozwiązać.

Większość ludzi chce po prostu mieć spokojnie i fajne życie. I jednoosobowa działalność właśnie na to pozwala.

Dlatego, jeśli masz teraz fajne życie, robisz wartościowe rzeczy w swojej pracy, kochasz to i masz czas na wszystko, co chcesz i nie chcesz niczego więcej, to w porządku!

W przypadku mojej drogi Ja nie mam zbyt dużo czasu na znajomych. Mam mniej czasu dla rodziny. Na wakację jeżdżę raz na kilka lat. To jest inna droga – i ona nie jest ani dobra, ani zła.

mała jednoosobowa działalność

Co jest bardzo ważne – każdy przedsiębiorca musi podjąć JEDNĄ decyzję, gdy idzie taką drogą, jak droga jednoosobowej działalności.


Czy to, co robisz, sprawi, że zostaniesz na rynku, czy wkrótce z niego wylecisz?

Jeśli skrycie się tego obawiasz, to zauważ, że jeżeli teraz prowadzisz firmę i jest komfortowo, to w takich chwilach w człowieku pojawia się chęć spoczęcia na laurach, prawda?

Zarabiasz sobie pieniądze, co miesiąc są zlecenia i wykonujesz swoją pracę.

W przypadku biżuterii, rękodzieł lub rzeczy, wrzucasz je na Amazona albo sprzedajesz na Allegro. I fajnie idzie – ludzie kupują i jest super.

Ale jeśli osiądziesz na laurach i nie będziesz rozwijać swojego biznesu, to jedno mogę Ci obiecać – za kilka, może kilkanaście lat wylecisz z tego rynku i będziesz mieć duży problem.

Największym problemem 1-osobowych firm jest to, że kiedy “idzie”, to pojawia się rozleniwienie. Ale świat ma gdzieś rozleniwienie. Świat się zmienia.

mała jednoosobowa działalność

Jeżeli nie idziesz, tylko stoisz w miejscu, a świat idzie do przodu, to za jakiś czas wylatujesz i masz duży problem. Musisz zaczynać wszystko od nowa albo wracasz na etat.

Minusem jest to, że gdy ktoś podniesie prowizje, zmieni zasady wystawiania aukcji, czy coś innego, to jest po Tobie. Jednoosobowa firma to ryzyko.


Pizzeria we Wrocławiu, która zbankrutowała

U mnie, we Wrocławiu w latach bodajże 80-90-tych została otworzona pizzera. I ta pizzeria działała przez wiele lat… Aż w 2015 roku spotkałem właścicieli tej pizzeri i jeden z nich mówi mi tak:

“Dawid, przez 15 lat to my nie wyrabialiśmy z zamówieniami. Ja miałem tyle pieniędzy, że głowa mała. Ja nie miałem na co ich wydawać! Ale później, co się wydarzyło? Później otworzyło się Da Grasso, Pizza Portal i wiele innych… ”.

…I z roku na rok on miał coraz mniej zamówień. Aż w końcu w 2015 albo w 2016 po wielu latach prowadzenia firmy… zamknął lokal. Dlatego, że świat się zmienił, a on ciągle był w tym samym miejscu.


Facebook i Instagram – gdzie jest Twoja reklama?

W tej chwili wielu przedsiębiorców na przykład nie robi nic, by uczyć się reklamy na Facebooku i Instagramie.

Nie robi nic, by nauczyć się reklamy, która wyświetli się w telefonach ich klientów. I przez to Oni przegapią ten najlepszy moment, by rozwinąć swój biznes. A za jakiś czas będą pluć sobie w brodę.

Ja powiem wtedy tak, jak rodzic do dziecka: “A nie mówiłem?”.

Czytałem dziś statystyki, które pokazywały, że:

  • w 2018 wzrost wydatków na reklamę w Internecie wyniesie o 8,1% więcej, niż w 2017 roku,
  • udział Internetu mobilnego w reklamie wzrośnie o 12%,
  • z kolei wydatki na reklamy w prasie mają spaść o 12%.
  • w magazynach skurczą się o 12%, a w dziennikach o 12,5%.

Reklama przenosi się do Internetu i teraz jest ostatnia szansa, by to wykorzystać!

Inni przedsiębiorcy w Polsce zaczynają rozumieć potencjał reklamowania swoich produktów w Internecie, a Ty co w tym czasie robisz? Jeśli jeszcze nic, to pamiętaj o jednym.

Jeżeli teraz jesteś usatysfakcjonowany z poziomu swojego życia, swojego dochodu, z tego, co masz, to rób to, co kochasz. To to jest Twoja droga i nie przejmuj się niczym innym. Ważne jest to, abyś zachował rozsądek i ten biznes rozwijał.

A jeśli nie jesteś usatysfakcjonowany i chcesz nauczyć się, jak zacząć stawiać pierwsze kroki w Social Media, to zapraszam Cię na 2-dniowe szkolenie z reklamy Facebook. Pomogę Ci zacząć.

Początki są najtrudniejsze, potem jest już z górki!


Sukces jest w zasięgu ręki

Popatrz na artystę, który wyjdzie na scenę i po prostu zaśpiewa. Załóżmy, że nazywa się On Andrea Bocelli. On też jest tylko jeden tak. On też jest małą jednoosobową działalnością tak, jak Ty.

On tylko na jego artystycznym talencie buduje biznes. Podobnie, jak Ty. Różnica polega jednak na tym, że piosenki Bocelliego zna cały świat. Tak, jak obrazy Picasso’a!

Wartość pracy tych ludzi jest niebotycznie duża! I założę się, że Bocelli ma problem z tym, żeby policzyć wszystkie pieniądze, jakie ma…. A on jest takim samym artystą jak Ty.

dawid bagiński jednoosobowa działalność gospodarcza

I ważne jest to byś pomyślał/a sobie, czy chcesz być tym artystą domowym czy chcesz być artystą znanym na cały świat.

Pamiętaj! Bycie znanym na cały świat i wciąż bycie artystą – jedno drugiego nie wyklucza!

Ważne, żeby na tym się łapnąć i podjąć świadomą decyzję, w którym kierunku ma się potoczyć Twoja kariera.

A jeśli robisz to, co kochasz, to z osiągnięciem większej skali nie będzie problemu – jest to w zasięgu Twoich rąk!


Powodzenia!

Mam nadzieję, że odpowiedziałem Ci na Twoje pytania. Moim celem nie jest oceniać. Moim celem jest pokazać, że masz wybór. Reszta po Twojej stronie!

Jeśli podobał Ci się ten wpis, to zachęcam Cię do skomentowania poniżej. Wyślij go osobie, która potrzebuje go przeczytać. Udostępnij go na swoim Facebooku. Podziel się tą wiedzą z innymi!

Jeśli chcesz zrobić pierwszy krok w kierunku rozwoju swojego biznesu, to zobacz mój kurs Smart Marketing Elite, w którym pokażę Ci od środka, co robiłem przez 90 dni, gdy zaczynałem rozwijać swój biznes…

Bez tajemnic. Bez owijania w bawełnę. Same konkretne wskazówki.

Zapisz się na kurs Smart Marketing Elite

PS. W artykule wspomniałem o kocykach Sylwii. Czy chcecie, żeby Sylwia napisała dla Was artykuł o tym, jak robi zdjęcia swoich kocyków na Instagram? Dajcie mi proszę znać w komentarzu poniżej!

PSS. My też kiedyś byliśmy małą firmą.
db firma

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *