Gdybym dziś mógł cofnąć się w czasie, to dałbym sobie te 11 życiowych porad, których i tak prawdopodobnie bym wtedy nie posłuchał :). Młodość jest od tego, żeby popełniać błędy, ale gdyby nie porady bardziej doświadczonych, wielu popełniałoby je przez całe życie. To, że trafiłeś na ten artykuł – świadczy, że nie należysz do tej grupy i chcesz uczyć się na błędach – swoich i błędach innych ludzi. Przechodząc do sedna: oto porady życiowe, które dałbym sobie samemu sprzed 10 lat!

1. Nie słuchaj swoich rówieśników, którzy nie mają takiej ambicji, jak Ty.

Jeżeli ktoś Ci mówi, że masz za duże plany, i zbyt wygórowane cele, przestań się z taką osobą zadawać. Chcesz zajść wysoko, to musisz mierzyć wysoko. Czy Elon Musk budowałby SpaceX, gdyby słuchał się ludzi, którzy mówią, że na marsa, póki co – nie da się dotrzeć?

2. Zrozum, że… co prawda nie wszyscy, ale prawdopodobnie większość osób za 5 lat i tak nie będzie Twoimi znajomymi.

Więc po co się dla nich poświęcać? Po co się przejmować i rezygnować ze swoich planów na podstawie ich opinii? Nie zrozum mnie źle – warto pielęgnować relacje, ale to Ty jesteś najważniejszy/a.

3. Zawsze wybieraj naukę, ponad imprezy.

Oczywiście nie oznacza to, że masz nie imprezować, ale jedno jest pewne – jeżeli będziesz imprezować 3x w tygodniu, to raczej niewiele w życiu osiągniesz. Sprawa jest prosta… Wóda i lekkie dragi – zażywane regularnie – wypalają mózg.

Jak zatem zabrać się do nauki, nie tylko w kontekście sesji na studiach? Sprawdź: https://dawidbaginski.com/stres-przed-sesja/

4. Im więcej doświadczenia zdobędziesz, mając lat 20, 22, czy 25, tym szybciej uzyskasz niezależność finansową i zawodową.

Dlatego zacznij swoją karierę jak najszybciej. Zaczynając ją w wieku lat 30, będziesz mieć ciężko. Jasne – nadal będziesz mieć szansę osiągnąć duży sukces. Ale z perspektywy lat i doświadczenia widzę, jak świat dał mi liczne życiowe porady, z których mega ważną jest, że czas to najcenniejsze co posiadamy.

5. Uprawiaj sporty i naucz się, na czym polega zdrowe jedzenie.

Jeżeli będziesz jadł dziadostwo, spał krótko i nie uprawiał sportu, to w wieku lat 20 raczej nic Ci nie będzie, ale w wieku lat 25-30 lat, możesz być wrakiem człowieka. Wiesz… Może dzisiaj jesteś nie do zdarcia, ale to nie potrwa wiecznie.

6. Jeżeli masz mało pieniędzy, to odkładaj, chociaż 50 zł miesięcznie i kupuj za te pieniądze książki.

Jeżeli możesz więcej, odkładaj więcej i zbieraj na kursy, by zdobywać praktyczne kompetencje. W przyszłości bardzo na tym skorzystasz. A jeśli Twój proces pochłaniania wiedzy już się rozpoczął, to gratuluję! Jesteś na najlepszej drodze do sukcesu!

7. Nie bój się nawiązywać relacji.

Jeżeli widzisz fajnego chłopaka, który się do Ciebie nie odzywa, to zagadaj do niego. Jeżeli widzisz fajną dziewczynę, która idzie ulicą, pobiegnij za nią. Nawet jeżeli zrobisz z siebie głupka, to nie będzie miało to wielkiego znaczenia. A może wyniknie z tego bardzo jakościowa relacja, które pozytywnie odmieni Twoje życie? Pamiętaj. Nie ma czegoś takiego, jak jedna wyjątkowa relacja. Czekanie na nią całe życie raczej nie popłaca. Przynajmniej Ja tak uważam.

Ale gdy już uda Ci się nawiązać kontakt, to pamiętaj o kilku błędach, których należy unikać w kontekście budowanie relacji. Poznasz je w artykule: https://dawidbaginski.com/10-sposobow-by-zniechecic-ludzi-czesc-1/

8. Stawiaj doświadczenie ponad wynagrodzenie.

Modne stało się, żeby być milionerem w wieku lat 20, ale pamiętaj – masz dużo czasu. I pamiętaj też, że 99,99% nawet przed 30-tką nie zostanie milionerami. W związku z tym uzbrój się w cierpliwość. Pieniądze przyjdą, gdy będziesz miał/a skilla.

9. Jeżeli widzisz, że jesteś bardziej ambitny / ambitna, niż Twoje środowisko, zmień środowisko.

Niech ludzie dookoła Ciebie ciągną Cię w górę, nie w dół. Jeśli czujesz się ograniczany – koniecznie znajdź nowych znajomych. Takich, którzy otworzą Cię na nowe możliwości i naładują energią do działania. Nawet jeśli to Twoja najbliższa rodzina. Więcej na temat relacji z rodziną opisałem tutaj: https://dawidbaginski.com/rodzina-mnie-nie-wspiera/

10. Jeżeli jest Ci ciężko, zrozum, że życie nie stanie się lekkie.

To Ty masz stać się mocniejszy. Dlatego przywyknij do życiowego dyskomfortu, do potencjalnych stresowych sytuacji i podejmuj właściwe działania. Cokolwiek się stanie, nieważne, jaki fackup popełnisz, to pamiętaj, że prawdopodobnie za 10 lat będziesz się z tego śmiał/a. Nie udało się? Trudno. Życie toczy się dalej.

11. Bądź osobą pracowitą, ale ponadto bądź osobą cierpliwą.

Kiedy bierzesz się za nową rzecz, i liczysz na sukces po tygodniu, miesiącu, po pół roku, to nie oczekuj spektakularnych efektów. Prawda jest taka, że ambitne cele osiąga się nawet w ciągu kilku lat. Jeżeli nauczysz się wytrwałości, to ta jedna porada może sprawić, że Twoje życie całkowicie się zmieni.

A jakie są 1-3 porady życiowe, które TY dał(a)byś samemu/samej sobie sprzed 10 lat?